Jestem juz studentka.. :-) Dostalam indeks, legitymacje, zostalam pouczona o wspanialej tradycji UJ-tu. Teraz sie zacznie. Zajec nie mam duzo a wszystkie na ogol chyba beda mnie bardzo interesowac. Nie wiem jak przebrne przez ponad dwugodzinny wyklad filozofii, ale z psychologia i biopsychologia powinnam sobie z usmiechem na twarzy dac rade :-) Co poza tym? Trudno mi cokolwiek powiedziec o ludziach juz po pierwszym spotkaniu. Spodziewalam sie w kazdym razie wiecej typow - oryginalnych, tymczasem mialam okazej ujrzec w przewazajacej wiekszosci typy szare, bez usmiechu, zmeczone zyciem? Ja w kazdym razie koncze ze swoim dolem, na piatek zapowiada sie swietna impreza, a ludzi na studiach jakos chyba trzeba bedzie rozruszac :) Dobrej nocy!
Dodaj komentarz